30 kwi 2014

Chwastożercy

Gdyby ktoś pytał, jak spędziłam wczorajszy wieczór, to w tej oto pięknej koszulce (Asisko ♥) objadałam się chwastami na warsztacie Chwastopolanie.
Babka zwyczajna również jest jadalna :-) Surowe liście można dodawać do sałatek, zawierają witaminy K, A, C :-) A z suszonych można poczynić napar.
Podczas warsztatu zrobiliśmy chwastniki, w którym oprócz babki znalazło się jeszcze miejsce na pokrzywę, bluszczyk kurdybanek, jasnotę białą i purpurową, podagrycznik, czosnek dziwny, tasznik, mniszek, stokrotkę i koniczynę. Wszystkie można jeść!


Oprócz zielska w stanie surowym degustowaliśmy także chlebki z pokrzywą, kompocik z mniszka i kaszę jaglaną z podagrycznikiem.
Ania Rumińska, prowadząca warsztaty, opowiedziała pokrótce o etymologii słowa chwast i podawała różne ciekawostki z bylinami związane (np. że nazwa zupy barszcz pochodzi od tej roślinki).
Cytat ze strony Ani na temat kuli-kultury (czyli kultury kulinarnej):
"Cóż to bowiem są te chwasty? To rośliny lecznicze i bardzo cenne, część z nich jest jadalna, ale przez rolnictwo zostały uznane za gatunki niepożądane w uprawach lub hodowlach. Dla ludzi są źródłem mikro- i makroelementów oraz witamin, są smaczne i warte uwagi."
Dwie godziny warsztatu to mało, czuję niedosyt. I chęć na długi spacer po łące :-)
A tymczasem musi mi wystarczyć chwastnik i wpis do kartoteki odznaczonych:



Więcej o chwastach i warsztatach (na razie Wrocław i Opole, ale w planach są inne miasta) znajdziecie na fanpage'u Chwastożercy.

Potrzeby specjalne

Dziś o usprawnieniach dla osób ze specjalnymi potrzebami - seniorów, niepełnosprawnych, na wózkach... I nie chodzi tylko o banalne (lub mniej banalne) podjazdy i usunięcie barier architektonicznych.



O stronie GearAbility.com dowiedziałam się z bloga Handmade Poland. Jest to strona o tym, jakie wynalazki ułatwiają życie ludziom o specjalnych potrzebach, niepełnosprawnym, okresowo unieruchomionym, czy sparaliżowanym. Chociaż od dawna nieaktualizowana i bez zdjęć, to wciąż jest kopalnią wiedzy i linków do wszelkich ułatwiaczy życia. Dla poszukujących informacji w języku polskim przydatny będzie ten adres. I jeszcze to.

A to zdjęcie pochodzi z bloga: New Eliah James

Z innych ciekawostek - huśtawki dla dzieci na wózkach inwalidzkich już są w Polsce. Ta konkretnie w Knurowie:


Oferta takich sprzętów jest większa, dlaczego więc w ogóle ich się nie widuje?

24 kwi 2014

Zamień elektroodpady na kulturalne wypady

Taka akcja w moim mieście! I w twoim też, o ile mieszkasz w Krakowie, Katowicach, Bielsku-Białej, Warszawie, Wrocławiu, Zielonej Górze, Bydgoszczy, Gorzowie Wlk. lub Toruniu :-)

Akcja słuszna i potrzebna, bo mało kto wie, że elektrośmieci są cennym surowcem do recyklingu, a zbyt często lądują na wysypisku lub stercie pod blokiem.
Oczywiście nie omieszkam skorzystać z okazji i wymienić stary odkurzacz i kilka świetlówek na wejściówki na zajęcia jogi :-)


20 kwi 2014

A może to jest znak?

Niech żyją sztukmistrze ulicy i ich twórcze bazgroły na znakach drogowych:





A jak wyglądałby twój znak?

16 kwi 2014

Kurka wolna, jak one to znoszą?

Co prawda przymierzałam się do opisania moich wspaniałych weekendów, ale musi poczekać, bo przecież kury domagają się głosu.
Kurka wolna i Jak one to znoszą to hasła dwóch kampanii edukacyjnych dotyczących praw kur. Pierwsza z nich prowadzona jest przez Klub Gaja, który od 2005 roku uświadamia konsumentów, że kura też człowiek, a życie w klatce jest nieludzkie. Aby choć trochę im ulżyć, powinniśmy domagać się w sklepach jajek oznaczonych 0 i 1. A wciąż trudno je dostać w przeciętnym markecie lub sklepiku osiedlowym...
Raport Kupuj jajka z głową przedstawia sytuację kur w Polsce, Czechach, na Słowacji i Węgrzech.

Zobacz film pokazujący prawdziwie szczęśliwe kury - które mogą rozprostować skrzydła, grzebać w ziemi, kąpać się w piachu i znosić jajka we własnym gnieździe.

  Normal and Natural from Edgar's Mission Farm Sanctuary on Vimeo.

752 kur wypuszczonych z klatek. A co z pozostałymi? 
Kampania Jak one to znoszą? rozpoczęła się tydzień temu z inicjatywy stowarzyszenia Otwarte Klatki, aktywnie działającego na rzecz praw zwierząt. Hasło celne, raporty wymowne, dlatego warto rozważyć wykluczenie jajek z diety, bo da się bez nich żyć. I to smacznie. A jak zastąpić jajka w wypiekach i potrawach? Tu z pomocą przychodzi bezpłatny ebook "Dobre decyzje. Alternatywy dla jajek" z przepisami na tofujecznicę, bezjajonez, ciasta i inne tradycyjne potrawy z jajkami w składzie.


Linki do raportu i ebooka znajdziecie też w dziale Ekopublikacje.

10 kwi 2014

W koopie siła!

Kooperatyw w Polsce przybywa, więc zjazd jest jak najbardziej na miejscu. Ale czy się odbędzie, zależy w dużej mierze od was :-) W poniedziałek ruszyła zbiórka funduszy na III Zjazd Kooperatyw. Byłam na pierwszym, nie byłam na drugim, ale na trzecim chcę być :-)
Tym bardziej, że program jest ciekawy, a ekipa z Wawelskiej Kooperatywy Spożywczej (pozdrowienia dla Kokosa i Zuzy) dokłada starań, żeby organizacja była jak najlepsza. I że to Kraków, w miarę blisko, w czerwcu powinno już być ciepło (piknik!). I że zjazd będzie skupiał nie tylko kooperatywy spożywcze, ale też inne inicjatywy spółdzielcze. Czy trzeba kogoś jeszcze zachęcać?


Zatem sprawa jest taka - jeśli podoba ci się ten pomysł, to wpłać kilka złotych jako wyraz poparcia. Złotówka do złotówki, a będzie zjazd :-)

8 kwi 2014

Na walizkach

Co prawda czasy, kiedy żyłam na walizkach (a raczej na plecaku) odeszły do krainy wspomnień, a w najbliższym czasie wybieram się jedynie do stolicy (kibicować tacie podczas maratonu i na koncert Romantików przy okazji), ale prace Rona Barona na stacji metra w Chicago wywołały we mnie rezonans. Zwłaszcza te miniaturowe wstawki podróżnych...



Stąd (plus jeszcze kilka do obejrzenia).

A gdyby was kiedyś pognało do Barcelony, to w hotelu Chic&Basic znajdziecie taką recepcję:


Inne pomysły na meble z walizek:



4 kwi 2014

Tydzień Weganizmu 2014

Już za chwileczkę, już za momencik, Tydzień Weganizmu zacznie się kręcić :-)
Zapraszam do Opola na Kuchnię Społeczną i akcję uliczną "Jestem zwierzęciem. Myślę, czuję. Chcę żyć". Będzie też joga, warsztaty kulinarne i dołujący film o tym, że wszyscy umrzemy. A zatem wbijajcie :-)




Aha, będzie też konkurs internetowy, a raczej facebookowy, na prosty przepis wegański. A wygrać można niezłe paczki z bakaliami i jaglanką od Bionica. Sklep prowadzą bardzo fajni ludzie, eko, czeko, wege i buddyści na dokładkę, więc polecam nie tylko dlatego, że to moi znajomi :-)
Konkurs ruszy jutro na fanpage'u VegeOpole i każdy może wziąć udział - szykujcie przepisy.